* Vista_HCX a 60 CSX
   W artykule poświęconym odbiornikowi 60CSX napisałem:  Sytuacja na rynku outdooru mocno się skomplikowała. Zdecydowanie niższe zużycie prądu niż w 60CSX oraz znacząco niższa cena VISTY_C w wersji "x powoduje, że dla ludzi nie zarażonych manią czułości będzie to zapewne najlepszy odbiornik turystyczny. Z drugiej jednak strony, w kotlinkach, wąwozach czy na gęsto zalesionych zboczach, gdzie VISTA_Cx będzie miała tendencje do gubienia sygnału - przewaga 60CSX związana z czułością SiRF III nie podlega dyskusji.
   Dziś (wrzesień 2007r)  kiedy w sprzedaży ukazały się odbiorniki Vista_HCX z wysoko czułym chipsetem MTK sytuacja na rynku odbiorników outdoorowych nieco się "wyjaśniła". To, co kiedyś było zdecydowaną zaletą 60CSX: wysoka czułość, dziś w świetle stosowanego w nowej Viscie chipsetu MTK nie odgrywa już takiej roli. Jednocześnie nadal zdecydowanie niższa cena VISTY_HCX przy mniejszym zużyciu energii, powoduje, że właśnie ten odbiornik zaczyna zasługiwać na miano "wiodącego" na rynku. Szczególnie w turystyce pieszej.
   Czytając opisy techniczne, instrukcje obsługi oraz porównując parametry sprzętu - doświadczony użytkownik GPS bez trudu zauważy takie zalety Visty_HCX jak:
  • mniejsze gabaryty
  • mniejsze zużycie energii
   To czego nie widać z instrukcji, a co wyróżnia ten odbiornik w stosunku do 60CSX to także:
  • silniejsze podświetlenie (w praktyce turystycznej mało istotne, bo "w terenie" sprzęt używamy bez włączonego podświetlenia)
  • lepsza kolorystyka wyświetlacza (niestety - 60CSX w dość "specyficzny" sposób wyświetla np. kolor żółty)

60csx

Vista_HCX

    Pomimo, że fizycznie ekran VISTY_HCX jest mniejszy (krótszy) od ekranu 60CSX, to dzięki zmniejszeniu rozmiaru piksela oraz likwidacji górnego paska osiągnięto podobną rozdzielczość, a co za tym idzie  - w kierunku nawigacyjnym - widzimy podobną ilość informacji.

   Niestety, nie ma róży bez kolców. Dla ludzi z nieco osłabionym już wzrokiem ekran ze zmniejszonym rozmiarem piksela, a co za tym idzie z mniejszymi ikonkami, mniejszym liternictwem itd. będzie mniej przyjazny niż ekran 60CSX-a.

 

0003.jpg (20897 bytes) 0004a.jpg (14676 bytes)
    Zabawy z załączonym komapsem elektronicznym wykazały że Vista_HCX minimalnie szybciej orientuje mapę niż 60CSX. Kilkukrotne równoczesne obrócenie odbiorników każdorazowo dało podobny efekt: Obrócenie mapy następowało po ok. 2 sekundach w przypadku 60CSX, a nieco krócej (ok. 1.5 sek?) w Viście_HCX. Przyczyny mogą być różne, sądzę jednak że główna przyczyna leży w nieco szybszym procesorze Visty. Potwierdzają to też testy kalkulacji tras samochodowych. Trasa Poznań - Wołosate, na identycznych ustawieniach jeżeli chodzi o parametry trasy (krótki czas, trasa lepsza, samochód - w obu przypadkach GPMapa 5a2) dały następujące wyniki:
  • Vista_HCX - 68 sek.
  • 60_CSX - 80 sek.
   Jako ciekawostkę - dla porównania podaję czasy z innego sprzętu:
  • NUVI_200 (także GPMapa 5a2) - 14 sek.
  • Pocket MIO_169 z iGO PLUS (Emapa 2007.07 070815) - 10 sek.
   To najlepiej pokazuje, że zarówno 60CSX jak też VISTA_HCX to jednak sprzęt turystyczny, a nie samochodowy.
   Podczas testów "balkonowych" okazało się, że Vista ma nieco niższą wrażliwość na ruch. Podczas prób z wyłączonym kompasem elektronicznym - Vista_HCX częściej niż w 60CSX nie reagowała na zmianę kierunku marszu. Zdarzało się, że podczas gdy na "ekranie mapy" w 60CSX po 3 metrach wędrówki nowym kursem mapa albo zdążyła się już zorientować, albo przynajmniej obrócił się kursor, na ekranie Visty_HCX nic się nie działo. Oczywiście w obu odbiornikach ustawienia: "aktualny kurs" były identyczne.
    "Balkonowe" testy statyczne w warunkach w przeciętnej widoczności nieba nie były zaskoczeniem. Vista_HCX dała stabilniejsze wskazania niż 60CSX, chociaż oba wyniki z punktu widzenia odchylenia od pozycji śreniej należy uznać za dobre. Zapis śladu co 5 sekund wykonany w ok. 2 godzin wygląda tak:

VISTA_HCX

0005.jpg (26105 bytes)
0006.jpg (23974 bytes)

60_CSX

   W obu przypadkach ustawiłem wartość początkową wysokości na "zero" oraz włączyłem autokalibrację. Wysokość mojego balkonu (ok. 82 m.n.p.m) oba odbiorniki osiągnęły przy w pobliżu punktu nr 800, czyli mniej więcej po 65-70 minutach.

0010.jpg (82365 bytes)

0007.jpg (81950 bytes)

   Jak widać, podczas dwugodzinnego postoju Vista_HCX przewędrowała 89m, natomiast 60_CSX aż 387m.
   Profile wysokości:
  • pełen
  • odcinek "ustabilizowany"
VISTA_HCX

0017.jpg (42155 bytes)

0018.jpg (46797 bytes)

60_CSX

0019.jpg (43448 bytes)

0020.jpg (48025 bytes)

   Z powiększeń - już po "ustabilizowaniu" pozycji wynika, że 60CSX dawał większe wahania wysokości niż Vista_HCX. Różnice jednak nie były znaczące.
   Po balkonie, na którym warunki można uznać za statystycznie przeciętne przyszła kolej na test w pogorszonych warunkach. Oba odbiorniki umieściłem na wewnętrznym parapecie niezbyt dużego okna. Oba przeleżały tam ok. 2 godz.
VISTA_HCX

0022.jpg (48245 bytes)

0016.jpg (80679 bytes)

0021.jpg (44536 bytes)

60_CSX

0013.jpg (62738 bytes)

0014.jpg (80282 bytes)

0023.jpg (43782 bytes)

   Jak widać - w przypadku zdecydowanie pogorszonej jakości sygnału - oba odbiorniki wykazały dość poważną tendencję do "wędrówek" i to zarówno w poziomie jak i w pionie.  Przy czym i tu widać, że MTK Visty_HCX pracuje jakby nieco stabilniej niż SiRF 60_CSXa - przynajmniej w zakresie lokalizacji poziomej. Vista w ciągu dwóch godzin "przeszła" 2,2km, a 60CSX 3,1km.
   Dodam jeszcze, że oba odbiorniki udało mi się "na gorąco" zafiksować zarówno w dużym pokoju dziennym jak też w pokoju biurowym z jednym oknem, a także ...... w łazience, co oznacza że raczej nie istnieje praktyczna różnica w czułości obu chipsetów.
   No cóż, testy "balkonowe" to nie górskie wędrówki, wydaje się jednak, że 60CSX doczekał się godnego konkurenta, który zużywając mniej energii i zapewniając nieco lepsze parametry pracy jednocześnie jest tańszy. W zasadzie nic dodać nic ująć - przynajmniej w przypadku piechura - Vista_HCX wydaje się być modelem bardziej atrakcyjnym od "starszego brata".
   Dla równowago wypada jednak przypomnieć o nieśmiertelnym problemie gumy w etrexach, co wśród użytkowników, którzy przerabiali zagadnienie na własnej skórze pozostawia jednak pewien niesmak wobec tej serii, a także o tym, że jednak na rowerze czy w samochodzie guzikologia Visty jest mniej ergonomiczna.
  Jeżeli do tego dodamy fakt, że w lutym 2008r na rynku pojawił się trzeci zaawansowany odbiornik turystyczny: Garmin Colorado to dylematy przed jakimi stają potencjalni nabywcy turystycznego odbiornika dedykowanego są naprawdę niemałe.
Z artykułem oraz dyskusją na ten temat, można zapoznać się także na Garniaku:  viewtopic
-----------------------------------------------------------------
LR  XI 2007